Aby zdobyć wizę do
Ukrainy potrzeba wiele determinacji i wygodne buty. Przekonałam się
również, że jeśli jedziesz do Krakowa w trzydziestostopniowy upał
przyda się dużo wody i mokre chusteczki.
Jeśli już jesteś
przekonany, że potrzebujesz tego drogocennego papierka i masz zamiar
być w kraju kozaków więcej niż 90 dni, musisz uzbroić się w
potrzebne papiery i sporo dolarów.
W pogodnym nastroju ok.
godziny dziesiątej stawiłyśmy się w konsulacie i wypełniłyśmy
deklarację, którą przywiozłam ze sobą. Zegar pokazuje jedenastą
trzydzieści, doczłapałyśmy wreszcie do okienka. W kolejce
stworzył się już swoisty „komitet kolejkowy” i każdy
przekazywał dalej sąsiadom co należy jeszcze donieść. Po drodze
okazało się, że nie mamy ubezpieczenia wymaganego do wyrobienia
wizy, a 85 dolarów za wizę trzeba zapłacić gdzie indziej.
Opłatę za wizę trzeba
uiścić w banku znajdującym się 500 metrów od konsulatu. Trzeba
czekać półtorej godziny w budynku konsulatu po papierek będący
dowodem zapłaty, wyjść i modlić się, żeby wszystko udało się
załatwić przez pół godziny do dwunastej, kiedy kończą
przyjmować wnioski.
O godzinie dwunastej
siedem mój cudowny mężczyzna stoi w kolejce do banku i płaci za
nasze wizy. Ja z Gosią szukamy biura podróży gdzie wykupimy
ubezpieczenie i modlimy się, żeby „zrobimy dla was wyjątek”,
które powiedział pan w okienku w konsulacie, było prawdą. Po 40
minutach mamy w portfelach karty Euro 26, w teczkach kserokopie
dokumentów ubezpieczenia i wracamy pod konsulat. Zamknięte drzwi
nie napawają optymizmem ale napis: wydawanie dokumentów 14-15 budzi
nadzieję.
Czekamy.
O piętnastej zjawia się
kilka poznanych w kolejce przyszłych studentów ukraińskich
uczelni, którzy czekają na wydanie wizy w trybie pilnym, lub tak
jak my liczą na cud i łaskę konsula.
Godzina piętnasta
piętnaście wybija, kiedy pan w okienku mówi do nas „wizę można
odebrać 5 września”. Uradowane, z egzemplarzem „Naszego słowa”
pod pachą, wychodzimy i zamykamy za sobą kutą bramkę pięknego
starego domu z trójzębem Ukrainy na fasadzie.
A teraz garść
praktycznych porad dla przyszłych studentów wyrabiających wizę do
Ukrainy:
Trzeba mieć ze sobą
wymienione na stronie konsulatu papiery: Wniosek wizowy, paszport
zagraniczny (wraz z kserokopią pierwszej strony paszportu z danymi
personalnymi), 2 aktualnych kolorowych zdjęcia o wymiarach 3 x 4
cm, oraz dokumenty z uczelni (tzw. Zaproszenie do nauki) i
ubezpieczenie ważne minimum 45 dni od wjazdu na terytorium Ukrainy.
Najlepiej, jeśli to
możliwe, zapłacić wcześniej za wizę lub być wcześnie rano i
od razu prosić o kwitek to zapłaty
Trzeba mieć ksera
wszystkich możliwych dokumentów do wizy i pamiętać o oryginale
zaświadczenia o ubezpieczeniu.